W dobie niemieckiej dominacji w segmencie wyszukanych limuzyn, nie każdy zamierza grać na zasadach Audi, Mercedesa czy BMW. Najlepszym przykładem takiego podejścia jest Lexus IS300h, który stanowi ciekawą propozycję dla indywidualistów. Nie wszystkim przypadnie do gustu, ale jeśli już się z nim polubicie, to nie będziecie chcieli z niego wysiadać.