W 1527 odcinku "M jak miłość" po wakacjach 2020 wyjdzie na jaw tajemnica Kingi (Katarzyna Cichopek). Impreza, którą Zduńska urządzi w ogrodzie, pod nieobecność Piotrka (Marcin Mroczek) będzie miała fatalny finał. Początkowo miły wieczór przy grillu skończy się kiedy pijany Kamil (Marcin Bosak) zacznie ujawniać wstydliwe fakty z przeszłości Kingi! Zasugeruje wszystkim przyjaciołom, że Kinga ma sporo do ukrycia, że łączyło ich znacznie więcej niż przyjaźń. Tak się nakręci, że w 1527 odcinku "M jak miłość" wspomni o imprezie sprzed lat. W obronie Kingi stanie Paweł (Rafał Mroczek).
M jak miłość, odcinek 1527: Kinga ukrywa co ją łączyło z Kamilem! Pijany Gryc pogrąży ją przed wszystkimi na imprezie