Mgła sparaliżowała lotniska
Większość samolotów została skierowana na inne lotniska. Lepiej nie było w Modlinie. - Od rana do godz. 11.30 wszystkie połączenia zostały odwołane - mówi "Super Expressowi" Magdalena Bojarska, rzeczniczka portu lotniczego w Modlinie. - Po godzinie 12 sytuacja się poprawiła. Pasażerowie tracili nerwy. - Stoję na lotnisku od godziny 4 rano. Miałem lecieć do Amsterdamu do pracy, ale przez tę mgłę odwołano mój lot - żali się na Okęciu Grzegorz Tkaczyk (50 l.).
Źródło: Tomasz Radzik