Gorbaczow w Polsce odwiedził takie miasta jak Warszawa, Kraków czy Szczecin. "Witano go niezwykle serdecznie, spontanicznie otaczały go życzliwe tłumy, a on chętnie rozdawał autografy, na co pozwalała niezbyt rygorystyczna ochrona", wspominał Rafał Skąpski, ówczesny sekretarz Narodowej Rady Kultury.