Mikorowo, Andrzej Kurek: Sąsiad zarżnął mi psa, bo głośno szczekał
Biedna Kapi! Psinka stała się ofiarą sąsiedzkiej wojny. - Okrutnik zza płotu obciął łeb mojej suczce - skarży się Andrzej Kurek (59 l.) z Mikorowa (woj. pomorskie).
Zarżnął mi psa bo głośno szczekał