Pirat bez prawa jazdy zabił rowerzystę
Czy mógł przypuszczać, że to jego ostatnie chwile, bo 25-letni torunianin Dawid R. też postanowił się przejechać, tyle że znacznie szybciej? - Właśnie go pochowaliśmy. Żal, wielki żal. To był dobry człowiek, mało już takich na świecie - mówią o panu Janie mieszkańcy wsi. - Co za czasy, strach z domu wyjść! - dodają.