Poderżnąłem babci gardło, bo mlaskała
Co za potwór! Paweł O. (26 l.) z Łodzi poderżnął gardło swojej babci i czekał, aż kobieta się wykrwawi. W tej makabrycznej historii najtragiczniejsze jest to, że wyrodny wnuczek nie ma za grosz wyrzutów sumienia. - Denerwowała mnie, bo głośno mlaskała - zeznał zwyrodnialec przed sądem.
Poderżnąłem babci gardło, bo mlaskała