Pogrzeb Barbary Piaseckiej-Johnson

Na pogrzeb przybyło blisko 200 osób. Głównie rodzina i znajomi. Nie było oficjeli i znanych osób, z którymi przecież się znała.

Źródło: Paweł Jakubek

Rozwiń

Pogrzeb Barbary Piaseckiej-Johnson

Wśród wieńców wyróżniał się jedynie ten od Lecha Wałęsy (70 l.), z którym kiedyś bezskutecznie chciała ratować Stocznię Gdańską.

Źródło: Paweł Jakubek

Rozwiń

Pogrzeb Barbary Piaseckiej-Johnson

Uroczysta msza rozpoczęła się o godz. 12 w katedrze św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Mówi się, że chciała być pochowana na Jasnej Górze. Dlaczego? Nie wiadomo. Została natomiast pochowana we Wrocławiu na cmentarzu przy ul. Bujwida.

Źródło: Paweł Jakubek

Rozwiń

Pogrzeb Barbary Piaseckiej-Johnson

Nad trumną przemawiała tylko najbliższa rodzina. - Ciociu, bardzo tęsknię za Tobą. Byłaś wspaniałą osobą, która pomagała wszystkim, którzy pomocy potrzebowali. Szczególnie los dzieci chorych na autyzm nie był Ci obojętny. Bardzo nam Ciebie brakuje... - mówił bratanek zmarłej Wojciech Piasecki.

Źródło: Paweł Jakubek

Rozwiń

Pogrzeb Barbary Piaseckiej-Johnson

On i bratanica Beata Piasecka poprowadzą teraz sami fundację jej imienia. Z pewnością część spadku trafi więc na realizację długofalowego programu polegającego na szerzeniu wiedzy na temat autyzmu oraz zakładanie w Polsce ośrodków wczesnej interwencji dla dzieci oraz młodzieży. Do tej pory wydała na to ponad 8 mln złotych.

Źródło: Paweł Jakubek

Rozwiń

Pogrzeb Barbary Piaseckiej-Johnson

Podobny los spotka też część ogromnej kolekcji sztuki. Do tej pory z różnych aukcji i wyprzedaży Piasecka-Johnson przeznaczyła na różne cele charytatywne ponad 150 mln zł!

Źródło: Paweł Jakubek

Rozwiń

Pogrzeb Barbary Piaseckiej-Johnson

Najbardziej niepocieszeni są rodacy ze Stanów Zjednoczonych. Nie mogli uczestniczyć w jej ostatniej drodze. - Była ona wspaniałą osobą, bardzo szczodrą i o wspaniałym sercu.

Źródło: archiwum se.pl

Rozwiń

Pogrzeb Barbary Piaseckiej-Johnson

Miała w sobie niezwykłe ciepło. Była zawsze skromnie ubrana, ale miała niezwykłą klasę - wspomina rodaczkę Mariola Gołota (43 l.), żona znanego boksera, mieszkająca na co dzień w USA.

Źródło: Paweł Jakubek

Rozwiń

Pogrzeb Barbary Piaseckiej-Johnson

Bo tam właśnie na początku lat 70. wylądowała młoda polska studentka Barbara Piasecka. Tam pracowała jako pomoc domowa i tam poznała swojego późniejszego męża Johna Stewarda Johnsona I (88 l.).

Źródło: Paweł Jakubek

Rozwiń