Polak trzy lata temu zgwałcił i zabił 21-letnią studentkę. Teraz jej mama chce się z nim umówić na kawę.
Do tragedii doszło w 2019 roku w Hull.
Ojciec dwójki dzieci, Paweł Rełowicz, zgwałcił i zabił 21-letnią Libby Squire.
Polak już wcześniej miał na koncie przestępstwa o podłożu seksualnym.
Został skazany na dożywocie.
Może się jednak ubiegać o zwolnienie z więzienia po 27 latach.
Przestępca jest osadzony w więzieniu o zaostrzonym rygorze w Wakefield.
Teraz matka dziewczyny chce się z nim spotkać. "Chcę, żeby spojrzał mi w oczy" - mówi.