Posłowie planują jak wydać podwyżki? A ja pomyślałam, że moją podwyżkę ulokuję na długoterminowej lokacie, ze stabilną stopą zwrotu. Niestety potem sobie przypomniałam, że przecież ja nie dostanę żadnej podwyżki — mówi nam Olga (30 l.) z Łukowa. Jedyne podwyżki, jakie ostatnio zauważyłam, to te w sklepie, przy kasie — żali się piękna dziewczyna. Obejrzyj galerię z Dziewczynami Super Expressu. Ich komentarze ubawią Cię do łez.
Olga (30 l.) z Łukowa kiedyś też już prawie zainwestowała wygraną w totalizatorze sportowym, ale zaraz potem dreszcze ekscytacji wybudziły ją z popołudniowej drzemki i teraz zastanawia się, jak zarobić na podwyżki w spożywczaku. Jolanta (27 l.) z Rzeszowa chyba znalazła na to sposób. "Galopująca drożyzna to Eldorado dla inwestorów, takich jak ja. Wczoraj nakupiłam ziemniaków za 5 złotych, a za tydzień sprzedam za 10" - zdradziła dziennikarzowi Super Expressu. Jesteś ciekaw, jak Beata z Koszalina przepytuje Janusza Korwin-Mikkego z instrukcji obsługi drabiny? Czym błysnęła Klara (26 l.) z Koziej Woli? Dlaczego Olgę (29 l.) ze Świnoujścia wzruszyła historia kobiety, która zakochała się w szympansie? Przeczytaj najnowsze komentarze Dziewczyn Super Expressu. Zapewniamy, że nie nie raz i nie dwa będziesz turlać się ze śmiechu!
"Galopująca drożyzna to Eldorado dla inwestorów, takich jak ja. Wczoraj nakupiłam ziemniaków za 5 złotych, a za tydzień sprzedam za 10" - zdradziła dziennikarzowi Super Expressu Jolanta (27 l.) z Rzeszowa. Jeżeli ta operacja powiedzie się, zamierza zainwestować zarobione środki w marchew oraz seler. "Główka pracuje!" - cieszy się piękna dziewczyna i przekonuje, że "kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana".
