Nowe informacje po śmiertelnym wypadku z udziałem Aleca Baldwina, do którego doszło na planie filmu "Rust".
Do tragicznego wypadku na planie filmu "Rust" doszło w zeszłym tygodniu.
Alec Baldwin, grający w nim główną rolę, śmiertelnie postrzelił operatorkę filmową.
Aktor po zajściu był zdruzgotany, wycofał się już z życia publicznego.
Halyna Hutchins miała 42 lata. Osierociła syna.
Do wypadku doszło w stanie Nowy Meksyk.
Alec Baldwin ćwiczył wyjmowanie broni z kabury i nagle wystrzelił w stronę kamery.
Aktor myślał, że broń jest nienaładowana.
Trwa śledztwo w sprawie tego tragicznego wypadku.
Śledczy wciąż przesłuchują świadków zdarzenia.
Prokuratura zapowiada, że dochodzenie może potrwać od kilku tygodni do kilku miesięcy.
Nie wyklucza też, że w sprawie zostaną postawione zarzuty karne.
Pytanie, kto je usłyszy?