Rusin miała wypadek!
To mógłby być najtragiczniejszy dzień w życiu Kingi Rusin (38 l.)! Jej piękne BMW z impetem uderzyło w pędzący tramwaj i odbiło się od niego jak piłeczka. To cud, że znanej dziennikarce nic się nie stało! Jeszcze kilka godzin po wypadku piękna Kinga nie mogła otrząsnąć się z ciężkiego szoku. Chociaż naprawa terenówki pochłonie 20 tys. zł, to dziennikarka może dziękować Bogu, że skończyło się tylko na zdezelowaniu auta.
Kinga Rusin