Ryszard C.: Gdy zabijałem wiedziałem, co robię
Ryszard C. od dawna przygotowywał się do zamachu na PiS. Niczym świetnie wyszkolony terrorysta od jakiegoś czasu jeździł po Polsce, zmieniał hotele, by zmylić trop. "Super Express" dotarł do zeznań, które sprawca wtorkowego zabójstwa w łódzkim biurze PiS złożył tuż po zatrzymaniu. Wyłania się z nich obraz człowieka, który dokładnie zaplanował zbrodnię.
Ryszard C.