Ryszard Reiner z Kargowej: POLICJANCI ROZJECHALI mnie, rower i dom
Miał spokojnie wrócić rowerem z pracy do domu. Jednak dystans, który zawsze pokonuje lotem błyskawicy, tym razem się wydłużył. Wszystko przez... policjantów!
Policjanci rozjechali mnie, rower i dom
– Zamiast normalnie wylegitymować, oni mnie przejechali, roztrzaskali mi rower, a mnie zbili jak psa. I za co? Za to, że jechałem na rowerze po chodniku, bo nie miałem lampki! – mówi pan Ryszard