Se.pl: Prymas Józef Glemp zmienił nasze życie. Uwierzyliśmy w Boga - ZDJĘCIA
Tysiące Polaków z całego kraju chciały osobiście pożegnać Księdza Prymasa Kardynała Józefa Glempa (84 l.), zanim na wieki spocznie w krypcie warszawskiej archikatedry. Modlili się, błagali o wstawiennictwo i wspominali wielkiego duchownego, który wielu wiernym pomógł odnaleźć Boga i przeprowadził ich przez mroczne lata stanu wojennego. Te modły i wspomnienia sprawiły, że zmarły w zeszłym tygodniu hierarcha odchodził z tego świata w aurze świętości.
OPISY DO ZDJĘĆ PO PRAWEJ STRONIE -------------------------------->
Prymas zmienił nasze życie. Uwierzyliśmy w Boga
Nikt nie może powiedzieć o polskich wiernych, że lekceważą nakazy swojej wiary! Mimo siarczystego mrozu, jaki w miniony weekend skuł Warszawę, tysiące Polaków stały w ciągnącej się w nieskończoność kolejce. Wszystko po to, aby choć na chwilę przyklęknąć przy trumnie z ciałem ukochanego duchownego, pokłonić się, całować wieko i na kolanach modlić się za Jego wstawiennictwem do Boga.
foto: Artur Hojny
Prymas zmienił nasze życie. Uwierzyliśmy w Boga
Wielogodzinne oczekiwanie oraz ogarniający wszystkich nastrój zadumy skłaniały wszystkich do refleksji nad własnym życiem i tym, jak ważną w nim postacią był Kardynał Józef Glemp. Państwo Teresa (62 l.) i Kazimierz (67 l.) Osowscy wspominali wielkiego Prymasa jako tego, który w mrocznych czasach komunizmu pomógł im rozpalić w sobie ogień wiary i przetrwać tamtą straszliwą zawieruchę.
foto: Michał Niwicz
Prymas zmienił nasze życie. Uwierzyliśmy w Boga
- Ksiądz biskup był dla nas kimś więcej niż tylko księdzem. Był przede wszystkim pasterzem, który ukazał nam prawdę bożą oraz pokazał, jak żyć w ciężkim czasie, jakim był na pewno stan wojenny. To właśnie on w swoim pierwszym przemówieniu prosił ludzi, aby zachowali spokój i nie szli się bić ze swoimi braćmi Polakami. Prymas Glemp był bardzo spokojnym człowiekiem, który nauczył nas tego spokoju ducha. Dzięki Niemu przeżyliśmy stan wojenny i jesteśmy o wiele lepszymi ludźmi dla innych - wspomina małżeństwo.
foto: Michał Niwicz
Prymas zmienił nasze życie. Uwierzyliśmy w Boga
Takich historii można było w weekend usłyszeć tysiące. Wiele też modłów wzniesiono za wstawiennictwem Prymasa. Ludzie prosili Boga o zdrowie, znalezienie pracy, umocnienie wiary, pomyślność w życiu swoim i bliskich.
foto: Tomasz Radzik
Prymas zmienił nasze życie. Uwierzyliśmy w Boga
Każda cudowna odmiana, jaka dokona się w życiu wiernych za wstawiennictwem kardynała Glempa, może być przez Kościół potraktowana jako dowód jego świętości.
foto: Artur Hojny
Prymas zmienił nasze życie. Uwierzyliśmy w Boga
Wczoraj w kondukcie, który przemaszerował ulicami warszawskiego Starego Miasta, tysiące Polaków towarzyszyły umiłowanemu pasterzowi w Jego ostatniej drodze. Trumna z Jego ciałem została przeniesiona do warszawskiej archikatedry św. Jana Chrzciciela, gdzie dzisiaj zostanie złożona w krypcie arcybiskupów.
foto: Artur Hojny
Prymas zmienił nasze życie. Uwierzyliśmy w Boga
Ostatnie pożegnanie Prymasa rozpocznie się dziś o godz. 11. Ani przed nim, ani w jego trakcie nie będzie szans na złożenie pokłonu przed trumną. W mszy świętej w warszawskiej archikatedrze na Starym Mieście, koncelebrowanej przez duchowieństwo z Polski i zagranicy, wezmą udział tylko zgłoszone wcześniej oficjalne delegacje.
foto: Artur Hojny
Prymas zmienił nasze życie. Uwierzyliśmy w Boga
Wierni będą mogli śledzić nabożeństwo na dwóch telebimach, które zostaną ustawione na pl. Zamkowym. Osoby pragnące wpisać się dziś do księgi kondolencyjnej będą mogły zrobić to w Warszawie w Domu Arcybiskupów przy ul. Miodowej 17/19.
foto: Artur Hojny
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...