Szuka zabójcy taty
Był doświadczonym, ostrożnym kierowcą. Nigdy nie zdarzało mu się szaleć za kółkiem. Mimo to Sławomir Jędralski (46 l.), taksówkarz z Sosnowca, zginął w wypadku. Jego auto roztrzaskało się na słupie. - Tu musiał zawinić inny kierowca. Spowodował kolizję i uciekł - twierdzą najbliżsi zmarłego. I proszą świadków zdarzenia o kontakt.
Szuka zabójcy taty