Tatuś się spalił bo nie dali mu spać!
Miarowe uderzenia basów i okrzyki pijanych ludzi z początku tylko irytowały. Ale po dwóch latach stały się torturą. Taką, której nie można znieść. - Zwłaszcza kiedy ktoś przychodzi zmęczony z pracy i nie dają mu spać - mówi Małgorzata Dublewska (46 l.) z Zawidowa na Dolnym Śląsku.
Tatuś się spalił bo nie dali mu spać!