łUKOWO: Pędził do ukochanej i zginął
Gnał jak wariat. Marcin K. (25 l.) spod Łukowa (woj. lubelskie) naciskał gaz do deski, bo spieszył się do ukochanej. Byli umówieni na randkę w Siedlcach, a on nie chciał się spóźnić. Niestety, na jednym z zakrętów jego seat wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Auto rozpadło się na mnóstwo części. Marcin nie przeżył...
Pędził do ukochanej i zginął