Wcisnęli mi patelnię za 1620 zł
Mówili, że dają patelnię w prezencie. Trzeba było tylko pokwitować odbiór. Potem okazało się, że za "prezent" trzeba jednak zapłacić. I to słono, bo 1620 zł. Helena Marciniak (85 l.) z Łodzi padła ofiarą przebiegłych handlowców. Dała się im tak zmanipulować, że podpisała umowę kupna i teraz musi spłacać raty.
Wcisnęli mi patelnię za 1620 zł