WISŁAWA SZYMBORSKA NIE ŻYJE, zmarła we śnie w swoim łóżku
Kochała kiczowate pamiątki, uwielbiała z nich robić prezenty przyjaciołom. Robiła specjalnie wycieczki do miejscowości o dziwnych nazwach, by robić sobie zdjęcia z ich nazwami na tablicach przy drodze. Podziwiała takie wybitne osoby jak Vaclav Havel, Ella Fitzgerald i Woody Allen. Ale niewiele osób wie, że uwielbiała boksera Andrzeja Gołotę i nie opuściła ani jednego odcinka "Niewolnicy Isaury". A jednocześnie czytała pisma wielkich filozofów. Swoją karierę zaś dzieliła na czas przed i po "tragedii noblowskiej".
Wisława Szymborska zmarła w środę 1 lutego 2012 roku w swoim domu w Krakowie. Miała 89 lat.
Wisława Szymborska