Wreszcie mogłam przytulić Olka
Dziesięć długich dni i nocy Iwona Mokracka (47 l.) spod Ostrzeszowa (woj. wielkopolskie) czekała na tę chwilę! Po tym, jak decyzją sądu brutalnie odebrano jej synka Olka (9 l.), mogła go wreszcie odwiedzić u byłego męża i mocno przytulić. - Oluś błagał mnie, żebym go zabrała do domu, a mi po raz kolejny serce pękło, bo musiałam mu odmówić - mówi matka chłopca.
Kobyla Góra: Zabrali mi synka bo go bardzo kochałam