Dziwny incydent we włoskim Neapolu.
w czasie sesji zdjęciowej w jednym z zaułków miasta do całujących się modelek podeszła zakonnica.
Zaczęła je pospiesznie rozdzielać i krzyczała, że są "dziełem szatana".
Oberwało się też młodym ludziom.
Siostra zakonna stwierdziła, że koronawirus jest ich winą.
Zganiła też ekipę zdjęciową za to, że jej członkowie nie chodzą codziennie na mszę.