Wszystkie skandale 4. edycji Rolnik szuka żony

W 2009 roku Justyna z Rolnik szuka żony szukała już partnera w PIKANTNYM, telewizyjnym show. Szywała zgłosiła się do polsatowskiego programu Gra wstępna, prowadzonego przez Kasię Cichopek. Była jedną z kandydatek do serca inżyniera Tomka. Kamery zajrzały nawet do jej garderoby, gdzie można było znaleźć wachlarze, szale boa z fioletowych piór oraz... gadżety z logiem króliczka Playboya. Choć dostała się do drugiego etapu, to ostatecznie Tomek zrezygnował z wdzięków i z dalszej znajomości.

Na swojej randce Karol i Sara wskoczyli do wody! W pewnej chwili w czasie wodnych igraszek Sarze zachyliła się sukienka. Dziewczyna przez przypadek pokazała... majteczki.

Internauci twierdzą, że Katarzyna z Kowalewa Pomorskiego usidliła przystojnego Piotra z "Rolnik szuka żony" i para spodziewa się dziecka! Po odejściu z programu Kasi i Emilii, Piotr zaprosił do swojego domu nową kandydatkę – również Kasię. Tłumaczył, że dołącza ona z lekkim opóźnieniem, gdyż wcześniej stresowała ją obecność kamer. Po licznych namowach i wymianie korespondencji zgodziła się jednak przyjechać i lepiej poznać rolnika. Fani programu nie wierzą w te tłumaczenia i węszą SPISEK. W komentarzach na oficjalnym profilu "Rolnik szuka żony" nie brakuje osób, które twierdzą, że Kasia i Piotr znali się wcześniej, a kobieta została celowo wciągnięta do show.

Niezbyt dobrą opinią cieszy się Mikołaj z "Rolnik szuka żony". Internauci twierdzą, że jest zbyt śmiały w kontaktach z kobietami. Złośliwi nazywają go nawet Hugh Hefnerem polskiego rolnictwa.

Piotr jednego dnia stracił aż dwie kandydatki. Rolnik zdecydował się odesłać do domu Emilię, której zarzucał, że przyszła do telewizyjnego show się wypromować, a nie znaleźć miłość. Odejściem dziewczyny załamana była jej koleżanka z programu – Kasia. Ostatecznie ona też opuściła "Rolnik szuka żony".