Wszystkie twarze matki Madzi
To przełom w śledztwie czy kolejny ślepy tor? Prokuratura w Katowicach sprawdza, czy do śmierci małej Madzi (6 mies.) z Sosnowca mogło dojść wcześniej niż w dniu rzekomego porwania. Może chodzić nawet o dwa dni - donosi RMF. To wyjaśniałoby, dlaczego - jak wcześniej pisały media - rodzice dziewczynki szukali w Internecie informacji o trumienkach dla dzieci jeszcze przed ogłoszeniem zniknięcia dziewczynki. - To bzdura - zaprzecza wszystkim tym rewelacjom Katarzyna Waśniewska (22 l.), mama Madzi. I zarzeka się, że nie zabiła maleństwa. Tylko czy po wszystkich kłamstwach, którymi raczyła Polaków, można jej jeszcze wierzyć? Na razie zmienia zeznania prawie tak często jak fryzury i kolor włosów.
Katarzyna Waśniewska