Wylaszczona Gosia Andrzejewicz przechadza się ulicami Bytomia. Oczu nie można oderwać od piosenkarki!
Gosia Andrzejewicz zrobiła się na bóstwo. W trakcie damskich przyjemności nie rozstawała się z telefonem.
Ach, jaka jestem piękna!
Gosia nie mogła wyjść z podziwu samej siebie. O taki narcyzm nigdy byśmy jej nie podejrzewali.
Piosenkarka na upiększaniu spędziła prawie 2 godziny, a potem ruszyła na podbój miasta.
Swoje wojaże po Bytomiu Gosia relacjonowała na Instagramie.
Wylaszczona piosenkarka odwiedziła swoją starą szkołę. Przed laty z pewnością nie przychodziła tu w perfekcyjnej fryzurze i makijażu
Piosenkarka nie rozstawała się z tajemniczą czarną torbą. Z pewnością były w niej jakieś pachnidła.
Mieszkańcy Bytomia oglądali się zapiosenkarką
Gwiazda niewątpliwie tego dnia była dodatkową piękną atrakcją Bytomia.
Patrząc po znakach drogowych nie mogła zaparkować zbyt blisko miejsca, do którego się wybrała. W butach na obcasie dzielnie ruszyła przed siebie.
Przechodnie wodzili za nią wzrokiem.
Gwiazda pochodzi z Bytomia, ale mieszka w Bielsku Białej.
Gosia ma bardzo kobiecą sylwetkę.