WYPADEK BUSA - Chrzczonowice. Marcin Szczepaniak, PASAZER BUSA: Widziałem, jak ginęli koledzy
Najpierw rozległ się huk pękającej opony. Ogromna, rozpędzona ciężarówka zatańczyła na drodze. Mimo rozpaczliwych wysiłków kierowcy zjechała na lewą stronę jezdni i uderzyła w nadjeżdżający z przeciwka bus. Mniejszy samochód został zmiażdżony. Zginęło osiem osób
Widziałem, jak ginęli koledzy