Wypadek w Michałówce. Śmierć GIMNAZJALISTÓW na murze
Kuba C. (+15 l.) z Michałówki najwidoczniej chciał zaszpanować przed przyjaciółmi, bo pod nieobecność rodziców zabrał z domu kluczyki do toyoty yaris i zaprosił na przejażdżkę czwórkę gimnazjalistów. Nie dojechał daleko. Zaledwie 500 metrów od domu, na prostym odcinku drogi, roztrzaskał się na betonowym murze. On i koleżanka zginęli, a pozostali walczą o życie.
Śmierć na murze