Zamieszki w Anglii. W Londynie spokojniej, bandyci atakują w innych miastach
Fala przemocy rozlała się już po całej Wielkiej Brytanii. Tylko w Londynie porządku pilnuje ponad 16 tysięcy policjantów, którzy tłumią wszelkie przejawy chuligańskich rozruchów. Miniona noc upłynęła spokojniej niż poprzednie. Uliczne starcia przeniosły się jednak do innych miast. Do walk wandali z mundurowymi, napadów, grabieży i włamań dochodzi w Liverpoolu, Manchesterze, Nottingham, Birmingham. OPISY do ZDJĘĆ po prawej stronie ------------------------------------------------------------------------->
Zamieszki w Londynie, Birmingham, Liverpoolu i innych miastach
Na ulicacach Londynu porządku pilnuje ponad 16 tysięcy policjantów. Miniona noc była spokojniejsza niż poprzednie. Agresywni bandyci wszczynają jednak burdy w innych miastach. Zamieszki wybuchały w Birmingham, Liverpoolu, Nottingham, Manchesterze, Salford.