Złapałam dziecko, które wypadło z okna
Refleks, przytomność umysłu i sprawność. Gdyby nie te trzy cechy Patrycji Piszczek (28 l.) z Wielkopolski, doszłoby do tragedii. Kobieta własnymi rękoma złapała dziecko, które wypadło z pierwszego piętra. - Nie jestem bohaterką, ale cieszę się, że mi się udało - mówi szczęśliwa kobieta.
Złapałam dziecko, które wypadło z okna