Znicze na przystanku - po zabójstwie policjanta
Warszawiacy są wstrząśnięci tragedią jaka wydarzyła się na jednym z przystanków tramwajowych na Woli i dają temu wyraz. Przez cały dzień i noc, przechodnie stawiali znicze w miejscu gdzie Mateusz N. i jego równie zdegenerowany kolega zasztyletowali młodszego aspiranta Andrzeja Struja. Mężczyzna zginał bo zareagował na wybryki wandali.
Znicze na przystanku