Złota Setka 2011 - najlepiej zarabiający sportowcy z Polski cz. 3
W ringu Krzysztof Włodarczyk (31 l.) i Mariusz Pudzianowski (35 l.) nigdy się nie spotkali, toczyli za to korespondencyjny pojedynek w "Tańcu z gwiazdami" (lepszy był "Pudzian", który dotarł aż do finału, "Diablo" w innej edycji odpadł w 7. odcinku). Bokser zawsze przegrywał także przy kasie. Aż do tego roku. I zanosi się na to, że w kolejnych latach różnica pomiędzy nimi będzie jeszcze większa na korzyść mistrza świata wagi junior ciężkiej.
Krzysztof Włodarczyk
Miejsce 61: Krzysztof Włodarczyk (31 l.), boks zawodowy - 1 400 000 zł.
foto: archiwum se.pl
Michał Ignerski
Miejsce 67: Michał Ignerski (32 l.) koszykówka - 1 250 000 zł. To kolejny reprezentant Polski, który latem się przeprowadził. "Iggy" zmienił bajecznie bogaty Besiktas (który gwiazdom z NBA potrafił płacić kilka milionów euro za sezon) na Niżny Nowogrod. W Rosji pieniądze bywają podobne, ale tylko w klubach z czołówki. Drużyna Polaka jest jednak outsiderem Superligi, więc Ignerski straci - zamiast 35 tys. euro miesięcznie, musi się zadowolić kwotą o co najmniej 20 proc. niższą. W 2010: 1,2 mln (67. miejsce) Prognoza: spadek
foto: Mariusz Grzelak
Katarzyna Skowrońska-Dolata
Miejsce 66: Katarzyna Skowrońska-Dolata (29 l.), siatkówka - 1 260 000. Jej naszpikowane gwiazdami Fenerbahce nie wygrało Ligi Mistrzyń, a mistrzostwo Turcji nie osłodziło smaku porażki. Potem była jedynym jasnym punktem słabego występu kadry w ME. A finansowo powodziło się "Skowronkowi" rewelacyjnie. Choć trudno w to uwierzyć, znalazła klub płacący więcej niż Turcy. W Stambule zarabiała 400 tys. euro za sezon, w chińskim Evergrande pensja podskoczyła o 100 tysięcy. W 2010: 1,2 mln (66. miejsce) Prognoza: awans
foto: Piotr Gajek
Sebastian Tyrała
Miejsce 65: Sebastian Tyrała (25 l.), piłka nożna - 1 300 000. Latem 2011 roku odszedł z VfL Osnabrueck, bo niemiecki klub spadł do trzeciej ligi. Jednak indywidualnie sezon polski pomocnik miał udany i wybrał ofertę Greuther Fuerth. Podpisał kontrakt do 2014 roku (zarobki 300 tys. euro). "Koniczynki" w obecnych rozgrywkach walczą o awans do Bundesligi. Tyle że jednak ma niewielki wkład w sukcesy klubu, bo we wrześniu odniósł poważną kontuzję lewego kolana (pół roku przerwy). W 2010: 1,2 mln (69. miejsce) Prognoza: bez zmian
foto: Michał Niwicz
Mariusz Pawełek
Miejsce 64: Mariusz Pawełek (31 l.), piłka nożna - 1 300 000. Na początku 2011 roku opuścił Wisłę Kraków, w której spędził pięć lat. Z Konyasporem związał się na 1,5 roku (320 tys. euro), a do Turcji trafił na zasadzie wolnego transferu, bo wcześniej skończyła się jego umowa z "Białą Gwiazdą". Jednak sezon 2010/11 Konyaspor zakończył jako spadkowicz z tureckiej ekstraklasy. W drugiej lidze Pawełek jest podstawowym piłkarzem, a Konyaspor walczy o powrót do elity tureckiej piłki. Debiutant Prognoza: bez zmian
foto: Mariusz Grzelak
Bartosz Białkowski
Miejsce 63: Bartosz Białkowski (25 l.), piłka nożna - 1 400 000. Przed pięcioma laty był gwiazdą reprezentacji Polski podczas Mistrzostw Świata do lat 20 w Kanadzie. Jego zmiennikami byli Przemysław Tytoń i Wojciech Szczęsny, którzy dziś są ważnymi postaciami swoich klubów i polskiej kadry. Białkowski w Southampton (5 tys. funtów tygodniowo), który walczy o awans do angielskiej Premiership, zagrał w tym sezonie jeden mecz, a z jego interwencji śmiały się całe Wyspy. W 2010: nieobecny Prognoza: spadek
foto: archiwum se.pl
Marcin Kowalczyk
Miejsce 62: Marcin Kowalczyk (27 l.), piłka nożna - 1 400 000. W styczniu 2011 podpisał 2,5-letni kontrakt z Dynamo Moskwa (zarobki 440 tys. euro). Niespodziewanie po dwóch miesiącach został wypożyczony do Metalurga Donieck, gdzie nie rozegrał żadnego meczu. Po powrocie w Dynamie nie wiązano z nim nadziei i w tej sytuacji rozwiązał umowę z rosyjskim klubem. Nowym pracodawcą zostało Zagłębie Lubin. Ma słabość do markowych ubrań i kosmetyków. W 2010: 1,92 mln (43. miejsce) Prognoza: spadek
foto: Tomasz Radzik
Mariusz Pudzianowski (35 l.)
Miejsce 68: Mariusz Pudzianowski (35 l.), MMA - 1 250 000 zł.
foto: archiwum se.pl
Marcin Robak
Miejsce 60: Marcin Robak (30 l.), piłka nożna - 1 500 000. Widzew Łódź sprzedając napastnika do Konyaspor, zarobił milion euro. Jednak Turcy spóźniali się ze spłatą rat za Polaka. Robak był usatysfakcjonowany warunkami 3,5-letniej umowy. Minus pobytu w Turcji jest taki, że Konyaspor po kilku tygodniach opuścił szeregi tureckiej ligi. Jednak wszystko wskazuje na to, że pobyt na jej zapleczu będzie trwał tylko sezon. Konyaspor plasuje się bowiem w czołówce drugiej ligi z dużymi szansami na promocję. Debiutant Prognoza: bez zmian
foto: Przemysław Jach
Mateusz Klich
Miejsce 59: Mateusz Klich (22 l.), piłka nożna - 1 500 000. Sprzedaż pomocnika Cracovii do Wolfsburga to był najbardziej zaskakujący letni transfer Polaka do zagranicznego klubu. Finansowo to był dla Klicha złoty strzał, bo rocznie będzie zarabiał 600 tys. euro (kontrakt na 3 lata). Jednak sportowo nie ma się z czego cieszyć, bo przez pół roku nie zagrał żadnego meczu w Bundeslidze. Ale Klich uważa, że dobrze zrobił, wyjeżdżając z Polski. Jego marzeniem jest prowadzenie własnej restauracji. Debiutant Prognoza: spadek
foto: Przemysław Szyszka
Marcin Kuś
Miejsce 58: Marcin Kuś (31 l.), piłka nożna - 1 500 000. Po wyjeździe z kraju wypadł z notesów sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski. Nieco dziwi ta sytuacja, bo już czwarty sezon gra w lidze tureckiej, gdzie jest podstawowym obrońcą zespołu BB Stambuł (zarobki 350 tys. euro). Zapewne wpływ na brak nominacji dla Kusia ma to, że jego zespół nie zalicza się do potentatów ligi. Ale w Turcji to obrońca BB Stambuł cieszy się większą marką niż powoływany do kadry Arkadiusz Głowacki z Trabzonsporu. W 2010: 1,0 mln (80. miejsce) Prognoza: spadek
foto: Adam Nocoń
Kamil Glik
Miejsce 57: Kamil Glik (24 l.), piłka nożna - 1 500 000. To już jego trzeci sezon we Włoszech. Właścicielem karty stopera reprezentacji Polski jest Palermo, które na początku 2011 roku wypożyczyło go do Bari. Glik spędził tam sześć miesięcy, regularnie występując w Serie A. Tyle że drużyna spadła do drugiej ligi. Sezon 2011/12 rozpoczął już w Torino Calcio (zarobki 350 tys. euro), w którym jest czołową postacią. Jeden z włoskich portali wybrał Polaka do najlepszej jedenastki jesieni złożonej z obcokrajowców. Debiutant Prognoza: bez zmian
foto: Tomasz Radzik
Łukasz Garguła
Miejsce 56: Łukasz Garguła (31 l.), piłka nożna - 1 500 000. Ma za sobą najlepszy rok w karierze. W maju z Wisłą Kraków (kontrakt 350 tys. euro) cieszył się z mistrzostwa Polski, potem był o krok od awansu do Ligi Mistrzów, a rok zakończył niespodziewanym awansem do 1/16 finału Ligi Europejskiej. Jeździ BMW 3 i dalej pozostał wierny swojej pasji: kolekcjonuje elektroniczne gadżety. Przyznaje, że gdy tylko zobaczy coś nowego na rynku, to od razu musi to sobie kupić. W 2010: 1,4 mln (62. miejsce) Prognoza: bez zmian
foto: Jacek Kozioł
Maciej Lampe
Maciej Lampe, skrzydłowy reprezentacji Polski koszykarzy
foto: archiwum se.pl
Maciej Janowski
Miejsce 54: Maciej Janowski (21 l.), żużel - 1 620 000. Wielu fachowców twierdzi, że to będzie następca Tomasza Golloba. I jak na razie Janowski spełnia pokładane w nim nadzieje. W poprzednim sezonie występował w Betardzie, a teraz będzie jeździł w bogatej Unii Tarnów, ale i we Wrocławiu na zarobki nie musiał narzekać. Zarobił 1,04 mln zł. Do tego doszło 280 tysięcy od szwedzkiej Piraterny i 150 tys. od angielskiego Swindon. No i sponsorzy: Betard i Nice, którzy przelali na jego konto 150 tysięcy. Debiutant Prognoza: awans
foto: Maciej Kulczyński
Łukasz Kubot
Miejsce 53: Łukasz Kubot (30 l.), tenis: 1 645 000. Łukasz w poprzednich latach był czołowym deblistą świata, próbującym się przebić także w singlu. Kiedy wreszcie mu się to udało, mocno ograniczył grę podwójną. Teraz z powodzeniem skupia się na karierze singlisty, choć w ubiegłym roku zarobił nieco mniej niż w 2010. Najdroższe w sezonie były dla niego piłki meczowe w meczu z Lopezem w 4. rundzie Wimbledonu. Gdyby Polak je wykorzystał, zarobiłby 400 tysięcy złotych. Niestety, nie udało się. W 2010 roku: 2,1 mln (39. miejsce) Prognoza: awans
foto: Przemysław Szyszka
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...