Emma Giegżno najbardziej znana widzom jest z roli Aleksandry Olgierdówny (miała trzynaścioro dzieci) w trzecim sezonie serialu "Korona królów". Odtwórczyni siostry króla Władysława Jagiełły należy do jednej z najpiękniejszych aktorek młodego pokolenia. Jej urodę chciał wykorzystać jeden z reżyserów, który kazał jej zagrać nago. Giegżno się nie zgodziła.
- Pamiętam na przykład pewną etiudę, w której miałam wystąpić całkowicie naga. Zaczęłam pytać reżysera, czemu właściwie ma to służyć – przecież ten brak stroju nie jest w żaden sposób uzasadniony scenariuszem. Skończyło się tak, że po wymianie zdań zrezygnowałam z tej roli. Dziś jestem zadowolona, że tak zrobiłam, że potrafiłam powiedzieć głośno, co myślę, zareagowałam - powiedziała Emma w rozmowie z naTemat.pl.
Wspomniała także pewien casting, gdzie usłyszała pod swoim adresem seksistowskie komentarze.
- Choć były i sytuacje, w których milczałam, a nie powinnam. Pewnego dnia przyszłam na casting do filmu w krótkiej sukience i w efekcie wszystko kręciło się wokół lubieżnego śmiechu, podtekstów oraz komentarzy z gatunku "uch, jakie nogi". Reżyserzy lubią ładne aktorki, podobnie jest w przypadku publiczności. To normalne i nie ma się czym bulwersować. Jednak cała sztuka polega na zachowywaniu się w sposób profesjonalny i wyważaniu pewnych rzeczy, poszukiwaniu w nich sensu artystycznego. Pewnych granic nie powinniśmy przekraczać, nawet jeżeli miałaby na tym ucierpieć nasza kariera - wyznała Giegżno.
Aktorka "Korony królów" nago [ZDJĘCIA]
Gwiazda serialu "Korona królów" nago w TVP - ZDJĘCIA BEZ CENZURY