- Samotny pływak... - napisała o synu Anita Sokołowska. Na zdjęciu widzimy Antka ubranego w koszulkę, maskę z fajką oraz... płetwę rekina. Aktorka z synem penetruje także grobowce i korzysta ze słonecznej pogody.
Jak się okazuje wyjazd na majówkę był spontaniczną decyzją Sokołowskiej.
- W majówkę miałam pracować - projekt spadł chwil parę przed rozpoczęciem ... niewiele myśląc spakowałam walizki by być bliżej słońca, by odpocząć i złapać równowagę i dystans do rzeczywistości... więc tak: oczy moje patrzą na piękna naturę, skóra oddycha czystym powietrzem, oddaje się beztroskiej słonecznej przygodzie. Ps. Pakowanie się w biegu ma swoje plusy i minusy... kilku istotnych rzeczy wziąć zapomniałam... ;( ale... zdaje się na improwizacje - napisała Anita na Instagramie.