W czerwcu pojawiły się informacje, że Krzysztof Krawczyk ma spore problemy z chodzeniem, ale dzięki odpowiedniej diecie uda mu się uniknąć operacji. – Jedyne, nad czym musi popracować, to zrzucenie zbędnych 10 kg. Krzysztof nie zrezygnowałby z mięsa, ale zamiast żeberek i kotletów schabowych robię mu pulpeciki z indyka i zupy na samych warzywach – mówiła wtedy żona gwiazdora.
Dieta jednak nie pomogła, bo jesienią Krawczyk poddał się operacji wymiany endoprotezy. – Wymieniłem ostatnio biodro na nowszy model, ale przy dzisiejszej technice i sprawności naszych lekarzy był to zabieg kosmetyczny. Trudniejsze są ćwiczenia rehabilitacyjne, wymagają dużego samozaparcia. Ale wróciłem na scenę – powiedział w najnowszym wywiadzie Krawczyk. Taki zabieg kosztował go nawet 30 tys. zł. – Krzysztof czuje się już dobrze. Właśnie jesteśmy w drodze na koncert w Zabrzu. Gdyby były jakieś problemy, to z pewnością by nie wrócił na scenę – powiedziała nam Ewa Krawczyk. Nie jest to pierwsza operacja biodra, jaką przeszedł muzyk. 14 lat temu wymienił endoprotezę prawego biodra.
Żona Krzysztofa Krawczyka UJAWNIA informacje o mężu. Dali mu nową część ciała
2019-12-11
4:28
To bardzo dobra wiadomość dla fanów tego wielkiego artysty. Krzysztof Krawczyk (73 l.) znowu może chodzić i wrócić do koncertowania. Kilka tygodni temu wylądował na stole operacyjnym – wstawiono mu nowe biodro. Dziś czuje się już dobrze i wraca do pracy. – Właśnie jesteśmy w drodze na koncert – mówi nam jego żona Ewa Krawczyk (60 l.), wyraźnie podekscytowana.