Minister kultury, Piotr Gliński, odwołał Magdalenę Srokę ze stanowiska szefa Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, przed końcem kadencji. Przypomnijmy, że na początku października dwa stowarzyszenia prawicowe wysłały do ministra kultury petycję, w której, oprócz cofnięcia oscarowej nominacji dla "Pokotu", domagały się między innymi odwołania Magdaleny Sroki.
Przyczyną odwołania dyrektor PISF z pełnionej funkcji jest „naruszenie podstawowych obowiązków na zajmowanym stanowisku oraz naruszenie przepisów prawa w związku z listem dyrektor PISF do Christophera J. Dodda, Prezesa Stowarzyszenia Filmów Cyfrowych w USA. W oficjalnym piśmie wydanym przez PISF (PISF-080-14/2017), dyrektor Magdalena Sroka naraziła na szwank wizerunek Polski i polskich instytucji kultury na arenie międzynarodowej” - napisano w komunikacie.
"Działając na podstawie przepisów art. 14 ust. 6 w zw. z art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o kinematografii (Dz. U. z 2016 r., poz. 438, z późn. zm.), po zasięgnięciu opinii Rady Programowej PISF, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego odwołał Magdalenę Srokę z funkcji dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej" - czytamy dalej w oświadczeniu ministerstwa, opublikowanym w poniedziałek wieczorem.
Tuż przed odwołaniem Magdaleny Sroki ze stanowiska szefa PISF, zebrała się Rada Programowa instytucji, aby zaopiniować pismo ministra kultury. Rada orzekła, że - jak czytamy w opinii - "nie występują przesłanki wymienione w art. 14 pkt. 6 Ustawy o kinematografii z dnia 30 czerwca 2005 roku, na podstawie których byłoby możliwe odwołanie Pani Dyrektor Magdaleny Sroki z funkcji Dyrektora PISF".
Piotr Gliński cofnął dotację dla festiwalu?