Sala i termin wybrane były już dwa lata temu. Na ślub i wesele zaproszono aż dwustu gości. Obecnie trwają ostatnie poprawki przy kreacjach państwa młodych. Lada chwila wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.
– Jestem podekscytowana i szczęśliwa. Przygotowania trwały od dwóch lat – mówi „Super Expressowi” przyszła panna młoda. – Maja będzie moją czwartą żoną, ale czuję się, jakbym się żenił pierwszy raz, ponieważ przez 15 lat nie miałem takich pomysłów – zdradza nam Krzysztof Rutkowski.
Choć zakochani na co dzień mieszkają w Łodzi, przyjęcie weselne postanowili wyprawić w Rozalinie, obok Warszawy. To luksusowy pałac, w którym kręcono program „Projekt Lady”. Maja i Krzysztof zadbali o to, by na stołach nie zabrakło wykwintnych potraw. Pojawią się takie smakołyki, jak foie gras z gęsich wątróbek, kruszonką migdałową i kremem koniakowym.
Przyszła panna młoda zaskoczy gości swoimi sukniami ślubnymi.
– Będę miała ich cztery. Jedna jest sprowadzana zza granicy, druga wyszywana perłami, a reszty nie zdradzę. Pozostałe dwie niech pozostaną niespodzianką – dodaje.
„Super Express” ustalił, że za cztery kreacje Plich zapłaciła aż 80 tysięcy złotych. Detektyw również zadbał o to, by dobrze się prezentować. Pojawi się w trzech smokingach i jednym garniturze sprowadzanym z Mediolanu. Całe przyjęcie weselne będzie młodą parę kosztowało aż milion złotych!
Gdzie znajduje się Plaża Rozwodów? Znajdź ją w naszej GALERII!
Sportowa odzież i obuwie jeszcze taniej? Sprawdź zniżki na New Balance promocje.