Pięć lat temu, gdy rozstawała się z mężem Przemysławem, nie przypuszczała, że jeszcze spotka miłość życia. A jednak! Katarzyna Glinka jest zakochana i widać to gołym okiem. Aktorka ostatni weekend spędziła w Trójmieście. Towarzyszył jej ukochany, z którym zaręczyła się w lutym tego roku, po zaledwie 183 dniach znajomości. Zakochani zabrali ze sobą swoje dzieci: Katarzyna syna Filipa (7 l.), a Jarek ukochaną córkę.
– Zachowywali się jak jedna, wielka, kochająca się rodzina. Jarek z troską zajmował się nie tylko swoją córką, ale i synem Kasi – mówi nam osoba, która widziała całe zdarzenie.
Gdy dzieci bawiły się w morzu, biznesmen czule całował Glinkę i nie wypuszczał się z ramion. Ona natomiast patrzyła mu głęboko w oczy. – Widać było, że bardzo się kochają – dodaje nasz rozmówca.
Gwiazda "Barw szczęścia" czule PIEŚCI twardziela na plaży! Gdzie parawan? [ZDJĘCIA PAPARAZZI]
2019-06-11
4:30
Jak oni się kochają! – mówili pod nosem turyści, którzy widzieli Katarzynę Glinkę (42 l.) i jej narzeczonego Jarosława na plaży w Gdyni. Gwiazda „Barw szczęścia” i biznesmen nie mogli się od siebie oderwać. Czułym pocałunkom i przytulaniom nie było końca. Widać, że zakochani narzeczeni szykują się do ślubu.