Agnieszka Gozdyra od lat cieszy się sympatią widzów. Chociaż pierwsze kroki w mediach stawiała będąc dziennikarką radiową, to telewizja ją pokochała! Widzowie bardzo ją cenią i chętnie śledzą prowadzone przez nią programy, jak choćby "Debatę Dnia", którą można oglądać na antenie Polsat News. Nieraz w czasie rozmowy emocje buzują, a Gazdyra musi reagować i doprowadzać sowich gości do porządku. Robi to jednak spokojnie, z szacunkiem i dystansem, za co telewidzowie ją cenią.
Gozdyra z ważną nagrodą. Dziennikarka dzieli się szczęściem
Teraz zaś gruchnęły wspaniałe wieść dotyczące Gozdyry, jak się okazuje, dziennikarka została wyróżniona za swoją pracę. Otrzymała nagrodę im. Aleksandra Małachowskiego przyznawaną przez Tygodnik Przegląd. Została doceniona za swój obiektywizm, niezależność dziennikarką, ale też za kulturę słowa, donosi polsatnews.pl. Agnieszkę Gozdyrę rozpiera duma:
Nagroda jest dla mnie ogromnym zaszczytem, podkreśla bowiem najważniejsze cechy dziennikarza, jakimi są niezależność i obiektywizm. Jest także zobowiązaniem do trzymania się wysokich standardów. Cieszę się także, że mogę pracować w redakcji, która zapewnia mi tak dużą autonomię w tworzeniu programu, ponieważ dla każdego dziennikarza kluczową wartością jest swoboda doboru tematów i gości. Polsat jest kojarzony z walorem obiektywizmu, tym cenniejsza jest nagroda, która to podkreśla - przyznała nagrodzona dziennikarka.
Nagroda cieszy ją szczególnie z powodu tego, że dostrzeżono, iż dba ona o kulturę słowa, a warto przypomnieć, że Gozdyra to absolwentka filologii polskiej. Na Instagramie Agnieszka Gozdyra napisała:
W świecie memów i emotikonów przestajemy budować pełne zdania i finalnie nie jesteśmy w stanie formułować myśli, zakładając, że przy ciągłym bombardowaniu bodźcami z internetu mamy czas te myśli ułożyć w logiczny ciąg. Czuję wielką wdzięczność, że Kapituła wskazała właśnie mnie jako osobę godną statuetki, która ma tak zacnego Patrona. Wdzięczność dla redakcji, w których mogę tworzyć w nieskrępowany sposób swoje autorskie programy. Wdzięczność dla Przyjaciół, którzy towarzyszyli mi w tym ważnym momencie - przyznała w poruszającym wpisie.
Nagrodzona dziennikarka dodała też: Ale dziennikarz musi wiedzieć, co chce przekazać i robić to także wbrew pewnym oczekiwaniom, a nie tylko po to, by słyszeć poklask. Szacunek nie oznacza słuchania kogoś w pokorze. Brak pokory jest również wpisany w moją profesję, stąd w moich programach był i będzie - spór, dyskusja i wolna, nieskrępowana wymiana myśli.
NIŻEJ ZDJĘCIA AGNIESZKI GOZDYRY Z MŁODOŚCI