Powyborczy poniedziałek prezydenta
Jeszcze w niedzielę Andrzej Duda zagłosował w wyborach samorządowych w swoim rodzinnym Krakowie. Towarzyszyła mu żona Agata Kornhauser-Duda. - Chociaż prawnie nie jest to obowiązek, ja uważam to za obywatelski obowiązek. Został przeze mnie wykonany - mówił mediom pod lokalem wyborczym.
Prezydent jest znany ze swojego zamiłowania do jazdy na nartach. Pasja ta najwyraźniej przeważyła nad powyborczą, poniedziałkową gorączką. Duda, zamiast śledzić z wypiekami na policzkach kolejne komunikaty PKW o spływających z komisji obwodowych wynikach wyborów, postanowił poszusować na stoku.
Zobacz: Najwięksi wygrani i najwięksi przegrani wyborów samorządowych 2024
"Tygodnik Podhalański" opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie głowy państwa, który czeka w kolejce do wyciągu na Kasprowym Wierchu. Zapytany przez ekipę Polsat News o to jak się jeździ na Kasprowym Wierchu, odpowiedział, że "dobrze".
Burza w sieci
Nie każdemu spodobało się, że prezydent oddaje się aktywnemu wypoczynkowi. Internauci komentujący zdjęcie prezydenta od razu przypomnieli jego decyzję o skierowaniu przez niego do Trybunału Konstytucyjnego nowelizacji ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej.
Szybko pod zdjęciem pojawiły się zatem komentarze takie jak: "Co tam chorzy z rakiem. Niech się męczą inni", czy też "Nasz prezydent?!? Powiedzcie to chorym na nowotwór".