Córeczka Hołowni przewidziała, kto wygra wybory w 2020 roku! Szokujące, co wtedy powiedziała trzylatka

Szymon Hołownia dość długo był kawalerem, jednak, gdy poznał Urszulę Brzezińską, która jest pilotem, wszystko się zmieniło. Odnalazł miłość swojego życia, a wszystko dzięki programowi "Mam talent" . Hołownia robił materiał z pilotami: - Kręciliśmy materiał, udawaliśmy pilotów z Top Gun, którzy chodzą w zachodzącym słońcu pasem startowym. I tak to się wszystko potoczyło, że spotkaliśmy się z moją żoną - zdradził w rozmowie z Dzień Dobry TVN. 

- Nie wiem, skąd przyszedł mi do głowy pomysł, by namówić producentów "Mam talent!", żebyśmy część zdjęć nagrali na wojskowym lotnisku w Mińsku Mazowieckim. Załatwiono wszystkie zgody, przygotowano nam lotnicze kombinezony, pozwolono wsiąść do MiG-a. W domku pilota zobaczyłem na jakiejś rozpisce jedno kobiece nazwisko. Zapamiętałem, bo wydało mi się to niezwykłe. Później zalajkowałem profil bazy, a portal społecznościowy przez swoje algorytmy zaproponował mi znajomość z Ulą Brzezińską, której nazwisko od razu skojarzyłem. Napisałem. Dostałem odpowiedź - wspominał. 

Zakochani postanowili się pobrać, wzięli najpierw ślub cywilny, a potem kościelny. Doczekali się dwóch córeczek: Marysi, która już chodzi do szkoły, a dokładnie do pierwszej klasy szkoły podstawowej, a także młodszej Eli. Dziewczynki są oczkiem w głowie rodziców.

W najnowszej książce "Nie dajmy się podzielić" opowiedział, że w 2020 roku jego wówczas 3-letnia córeczka Marysia przewidziała zwycięstwo Andrzeja Dudy! Hołownia opowiedział w książce bardzo zabawną anegdotę, którą co ciekawe, podzielił się też z prezydentem: 

Wiem natomiast, na kogo głosowałaby, mając trzy lata, moja córka. Opowiadałem już kiedyś tę historię prezydentowi Dudzie. Są wybory 2020 roku, druga tura, Mania jedzie gdzieś z Ulą samochodem, przygląda się rozwieszonym wszędzie banerom. Pyta mamę: a kto to? A to? Ula cierpliwie tłumaczy, że to jest pan Trzaskowski, a to jest pan Duda, obaj kandydują, jeden wygra i będzie prezydentem. Mania po dłuższym namyśle konstatuje: „Mamo, a wiesz co, Duda wygra”. Osłupiała Ula dopytuje oczywiście dlaczego. „Duda wygra. Bo ta Duda jest taka piękna…” - powiedziała dziewczynka.