Danuta Wałęsa w czasach, gdy jej mąż stal na czele Solidarności i działał w opozycji antykomunistycznej, mocno go wspierała. I chociaż taka postawa była szlachetna i świadczyła o odwadze, to jak się okazuje, Wałęsa nie została do tej pory uznana za działaczkę opozycji antykomunistycznej. Jak podała "Gazeta Wyborcza" już dwa razy nie zdecydowano się pozytywnie rozpatrzeć wniosku o to, by takie miano nadać Danucie Wałęsie. Lech Parell, który jest szefem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, ujawnił, że wnioski dotyczące przyznania wspomnianego statusu żonie było prezydenta zostały odrzucone: - Uważam, że ta odmowa była wręcz skandaliczna. Pani Danuta Wałęsa od początku powinna była otrzymać status działacza opozycji antykomunistycznej, ponieważ była aktywną działaczką opozycji antykomunistycznej i podejmowała samodzielne działania, mogące narazić ją na odpowiedzialność i represje - komentował Parell w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Z takim obrotem sprawy nie zgadza się m.in. poseł KO Piotr Adamowicz, który tłumaczy w gazecie: - Dla mnie to było oczywiste, że pani Danuta była osobą represjonowaną. Była także osobą zaangażowaną w działalność publiczną. Szczególnie w okresie stanu wojennego, gdy jej mąż był internowany, była wówczas jego rzeczniczką. Występowała publicznie na konferencjach prasowych, utrzymywała kontakty, przekazywała informacje z odwiedzin u męża. To są fakty powszechnie znane. I sugeruje, że być może chodzi tu o zła wolę polityczną.
Komu przysługuje status działacza opozycji?
Wszystko jest regulowane przepisami na podstawie ustawy z 20 marca 2015 r. o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych. Zapisane są w niej konkretne przesłanki, które trzeba spełnić, by otrzymać status działacza. "1. Działaczem opozycji antykomunistycznej jest osoba, która w okresie od dnia 1 stycznia 1956 r. do dnia 4 czerwca 1989 r., łącznie przez co najmniej 12 miesięcy prowadziła, w ramach struktur zorganizowanych lub we współpracy z nimi, zagrożoną odpowiedzialnością karną, działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowania politycznych praw człowieka w Polsce. Do okresu 12 miesięcy, o którym mowa w ust. 1, nie wlicza się okresów działalności w ramach niezależnego ruchu związkowego lub niezależnego ruchu studenckiego, prowadzonej w okresie od dnia 31 sierpnia 1980 r. do dnia 12 grudnia 1981 roku" czytamy w przepisach ustawy.
Pieniądze za bycie opozycjonistą. To miesięcznie tyle, ile wynosi najniższa emerytura
Jak podaje na swojej stronie Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych: - Osobom o potwierdzonym statusie działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych przysługuje prawo do wystąpienia o przyznanie świadczenia pieniężnego w wysokości najniższej emerytury miesięcznie. Od 1 marca 2024 roku najniższa emerytura wynosi 1780,96 zł.
NIŻEJ ZDJĘCIA POKAZUJĄCE, JAK PRZEZ LATA ZMIENIŁA SIĘ DANUTA WAŁĘSA