Bardzo przykre

Dramat Młynarskiej. Pisze o "Okrutnych Polkach". Z odsieczą przyszłą Dorota Wellman

2022-12-19 11:29

Paulina Młynarska komentuje nie tylko najważniejsze wydarzenia ze sceny politycznej czy społecznej. Często recenzuje także różne teksty kultury, a niedawno obejrzała dokument Netfliksa opowiadający o życiu księcia Harry’ego i Meghan Markle. Zaraz potem rozegrał się jej prywatny dramat.

Paulina Młynarska komentuje dokument o Meghan i Harrym

Paulina Młynarska zdecydowała się opublikować na Facebooku obszerną recenzję połączoną z felietonem po obejrzeniu dokumentu „Meghan i Harry”. Opowiadał o wspólnej dodrze, jaką przeszło małżeństwo, od momentu poznania się, poprzez wspólne życie na dworze królowej Elżbiety II, aż po decyzję o rezygnacji z tytułów i wyjeździe do Stanów Zjednoczonych. Dziennikarka szczególną uwagę poświęciła hejtowi i fali krytyki, jaka spływała na Meghan Markle z różnych powodów. - Jest to prawda nieco lukrowana, tak idealizująca relację obojga małżonków wobec traumatycznych napięć i dramatycznych decyzji, że momentami aż trochę mdli. Z drugiej strony, rozumiem potrzebę stworzenia  przeciw wagi dla potwornej narracji brukowców. Przez ostatnich 7 lat odczłowieczały one Meghan i prześladowały ją wykorzystując i monetyzując relacje osób z jej rodziny, które z chciwości, albo z zawiści,  z lubością zasilały nienawistną narrację – napisała.

Dramat Pauliny Młynarskiej

Później porównała sytuację żony księcia Harry’ego do siebie. Opisała, jak na początku swojej pracy w „Mieście Kobiet” w 2000 roku stała się „czarnym charakterem” dla mediów. - Pisano o mnie wyłącznie źle, malując obraz osoby skrajnie konfliktowej, rozwydrzonej i po prostu wstrętnej. Raczkujące wówczas fora internetowe dosłownie buzowały nakręconą przez kolorowe gazetki nienawiścią do mnie. Cokolwiek powiedziałam czy zrobiłam było obracane przeciwko mnie. A kiedy brakowało pożywki od „ życzliwych”, wymyślano kłamstwa. Niestworzone rzeczy. Nie było tygodnia żeby nie ukazała się jakaś krzywdząca bzdura na mój temat. Koszmar. Dochodowy, dodajmy – stwierdziła Paulina Młynarska. W swoim tekście zaznacza, że skutki życia w ciągłym stresie są okropne i trudno sobie poradzić z niechęcią innych.

Paulina Młynarska i Dorota Wellman

Kiedy przeżywała ten dramat, otrzymała wsparcie od koleżanki z planu „Miasta Kobiet”, Doroty Wellman. Paulina Młynarska bardzo ciepło wypowiada się na jej temat, twierdząc nawet, że ta uratowała jej życie zawodowe. - Szybko połapała się z czym się mierzę i co przeżywam. To ona, ciesząc się gigantyczną sympatią i zaufaniem szerokiej widowni, wyciągnęła do mnie publicznie rękę.  Wypowiadając się z serdecznością na temat naszej współpracy i tego kim jestem zdjęła ze mnie odium, od którego sądziłam, że się nie uwolnię. Nigdy jej tego nie zapomnę. Zawsze mam w sercu wdzięczność dla Doroty. To jej i tylko jej zawdzięczam to, że brukowce przestały robić ze mnie potwora. Uważam, że Dorota ocaliła na tym etapie moje życie zawodowe - wyznała Paulina Młynarska.

Paulina Młynarska padła ofiarą „Okrutnych Polek”

Krótko po publikacji recenzji Paulina Młynarska napisała post na Instagramie, w którym opisuje reakcje na swoje słowa. - Napisałam wczoraj tekst o tym jak odbieram dokument o Meghan i Harrym, jest na FB i już jadą okrutne Polki. „ Aktoreczka, której nie wyszło”, „ Dlaczego nie siedzi cicho, tylko udziela wywiadów?” Ja bym, na jej miejscu...”. I tak sobie myślę, poza tym, że jest to obciach do kwadratu, czy Wy baby nie zdajecie sobie sprawy z tego, że jedyne co wynika z Waszych pogardliwych, wrednych komentarzy, to że pod nazwiskiem ogłaszacie światu:„ Oto ja! Plotkara i sędzia sądu plotkarskiego! Omijaj mnie szerokim łukiem, bo przy pierwszej okazji obrobię Ci d*pę” – stwierdziła w poście. Jak widać Paulina Mlynarska nadal musi mierzyć z hejtem w sieci, jednak teraz umie na spokojnie odpowiadać na negatywne komentarze i nie brać ich tak bardzo do siebie, jak 20 lat temu.

Sonda
Oglądałeś/-aś dokument "Meghan i Harry" na Netfliksie?
Express Biedrzyckiej - Robert Biedroń: Czeka nas rząd mniejszościowy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki