Magda Łucyan znana z TVN przeszła przez męki

i

Autor: Akpa Magda Łucyan znana z TVN przeszła przez męki

mocne wyznanie

Dziennikarka TVN strasznie cierpiała. Podzieliła się przejmującą historią

2025-02-26 11:54

Dziennikarka TVN Magda Łucyan jest jedną z bardziej znanych reporterek stacji. Na swoim koncie ma książki o tematyce historycznej, m.in. o powstańcach warszawskich i dzieciach z getta. Głośno było też o jej cyklu reportaży historycznych, jednak ostatnio zajęła się inną tematyką. Jakiś czas temu Łucyan przyznała, że zmagała się z endometriozą. Teraz znów wspomniała o historii swojej choroby.

O tym, że zmaga się z endometriozą Łucyan opowiedziała już kilka lat temu. Zrobiła to, gdy była w ciąży, a swoim wyznaniem chciała pokazać innym kobietom, iż należy walczyć o siebie. Teraz znów wspomniała o chorobie i pokazała zdjęcia ze szpitala, które jak podkreśliła, do tej pory widzieli tylko jej najbliżsi, czyli mama i mąż. - Zazwyczaj jako dziennikarka - chowam się za historiami swoich bohaterów i bohaterek. Tym razem staje z nimi w jednym szeregu, bo dobrze wiem czego doświadczają. I wiem też, że endometrioza to choroba, a nie uroda! - napisała na Instagramie. I krok po kroku przedstawiła swoją historię. 

Był czas pandemii, gdy Łucyan trafiła do szpitala, i tylko przez telefon mogła kontaktować się z bliskim. Wspominając pracę przy książce, poświęconej kobietom cierpiącym na endometriozę, dziennikarka zaznaczyła, że słuchając swoich rozmówczyń doskonale wiedziała, co czują i przeżywają, znała to z własnego doświadczenia.

- Też doświadczałam paraliżującego bólu. Też byłam zbierana przez męża z podłogi, bo nie miałam siły wstać. Też odbijałam się od lekarza do lekarza w poszukiwaniu właściwej diagnozy. Też wielokrotnie słyszałam, że wymyślam - napisałam

Też przez lata nie mogłam zajść w ciążę i były miesiące, które przeleżałam w łóżku płacząc. Też doświadczyłam błędów lekarskich, które skończyły się ciężkimi i nieodwracalnymi powikłaniami. Też byłam operowana. Dwukrotnie - wyznała. 

Dalej Łucyan napisała, że na szczęście w końcu udało jej się trafić na "wyjątkowego lekarza": - Przeszłam specjalistyczną operację. Szalejąca w poprzednich latach endometrioza zajęła wiele narządów. I doszła aż do przepony. Pół roku później zaszłam w ciążę. Tereski nie byłoby, gdyby nie długa i ciężka walka z chorobą - napisała pokazując urocze zdjęcie z córeczką. 

Nocna Zmiana 20.02.2025

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki