Elon Musk przyleciał do Polski, w niedzielny wieczór wylądował w podkrakowskich Balicach. Fotoreporterzy z zapartym tchem czekali na właściciela Tesli na płycie lotniska. Gdy Musk wychodził z samolotu, okazało się, że nie przyleciał sam a wraz z synkiem! Fotografom udało się uchwycić na zdjęciach uroczą sytuację: miliarder na własnych plecach wynosił z samolotu dziecko! Z pewnością maluch był zmęczony długą, wielogodzinną podróżą i po prostu padła z nóg. Na szczęście mógł liczyć na silne ramiona taty. Po wyjściu z samolotu Elon Musk z synkiem otoczony rosłymi ochroniarzami wsiadł do eleganckiego auta. Prywatnie Elon Musk ma gromadkę dzieci, w sumie dziesięcioro z trzema kobietami.
ZOBACZ: Elon Musk spotka się z Lechem Wałęsą?! Mamy potwierdzone wieści od człowieka byłego prezydenta!
Przypomnijmy, że Musk przyleciał do Polski, by wziąć udział w konferencji w Krakowie i w uroczystości w byłym KL Auschwitz. Jak napisał już wcześniej Bloomberg, Elon Musk ma wziąć udział w dyskusji z amerykańskim prawicowym publicystą Benem Shapiro właśnie w czasie sympozjum w Krakowie, a głównym tematem konferencji będzie antysemityzm w internecie. Wydarzenia, w których udział weźmie Musk są organizowane w ramach przypadającego w styczniu Międzynarodowego Dnia Pamięci o Holokauście.
ZOBACZCIE UROCZE ZDJĘCIA ELONA MUSKA Z SYNEM: