Ola Kwaśniewska nie ukrywa swojej wielkiej miłości do zwierząt, a zwłaszcza psów. Jej suczka Lulcia, kundelek przygarnięty z Fundacji Zwierzęcej Polana, jest częstym gościem na zdjęciach córki byłej pary prezydenckiej. Jasno z nich wynika, że zwierzak często podróżuje ze swoją panią po wszelkich zakamarkach Polski. Lulcia była nawet obecna na planie „Miasta kobiet”, które Ola Kwaśniewska do niedawna współprowadziła! Widać, że czworonóg jest prawdziwym oczkiem w głowie swojej pani.
Ola Kwaśniewska postanowiła uczcić na swoim Instagramie Dzień Psa, a przy okazji wspomniała pupila Kleksia. Długowłosy owczarek niemiecki o imponujących rozmiarach umarł w 2018 roku, a cała rodzina Kwaśniewskich uwielbiała tego zwierzaka.
- Jakoś ominął mnie Dzień Psa, bo też u nas to absolutnie każdy dzień i na dobrą sprawę można by ustanowić Dzień Człowieka, kiedy dla odmiany ktoś bez sierści słyszy 1856 komplementów i wyznań miłości oraz wszyscy go głaszczą, ale złapała mnie jakaś straszliwa tkliwość, że Lulcia jest już z nami 5 lat, a Kleksia 5 lat już nie ma i że to okropnie nie fair, te całe psie lata, i że ile by się im tej miłości nie dawało, to one i tak oddadzą dwa razy więcej – napisała poruszającym poście.
Dodała także zdjęcia. Na pierwszym widać, jak przytula się do uradowanej Lulci, a na drugim przytula się do śpiącego w słońcu Kleksia. Z obu fotografii promieniuje wielka miłość do psów, a one z kolei wyglądają na bardzo szczęśliwe.
Post skomentowała między innymi dziennikarka TVN Agnieszka Woźniak-Starak, która sama uwielbia psiaki. - Wszystko prawda z tymi pieskami. Ps. Dnia człowieka nie znalazłam, ale 13 stycznia obchodzimy Dzień wzajemnej Adoracji, można to jakoś podciągnąć…? – napisała.