Na wsi aż kipi od emocji! Polskę zalało tanie zboże z Ukrainy, rolnicy klną na niskie ceny. "Sprowadzamy zboże z Ukrainy, a nasze zboże pójdzie dla świń", żalił się mężczyzna, którego Adam Feder spotkał niedaleko wsi Gamratka na Mazowszu. "Trzeba wyrzucić wszystkich tych darmozjadów, nieudaczników za twarz i koniec. Nieraz trzeba za mordę wziąć", odgrażał się mężczyzna, który mieszka niedaleko wsi Rzakta. "Nawóz jest drogi, paliwo drogie i puste kieszenie", skarżyła się kobieta, którą nasz reporter zastał przy pracy w polu. "Mleko w sklepie drożeje, a w skupie tanieje, no to jak to jest?", dopytywała kolejna. "Panie, a kiedy temu najsłabszemu było dobrze? Władza z rolnika żyć i musi go je**ć!", emocjonował się emeryt. Rolnicy są wściekli, ale wielu wciąż próbuje tłumaczyć PiS, a o głosowaniu na opozycję nie chcą słyszeć. "Ja bym nie obwiniał rządu za tę pomoc dla Ukrainy, chcieli dobrze, ale nie wyszło", mówił młody rolnik, który nie zamierza jeździć na protesty. "To już za czasów socjalistycznych żyło się lepiej", skarżył się kolejny mieszkaniec wsi, ale jak zapewnia, na wybory w ogóle się nie wybiera. Obejrzyjcie najnowsze Komentery Adama Federa i posłuchajcie, jak rolnicy komentują aferę zbożową i protesty rolników, które rozlewają się po całym kraju. Materiał wideo znajdziecie pod tym tekstem.
Polecany artykuł: