W czerwcu na granicy polsko-białoruskiej doszło do przerażającego dramatu. W wyniku ataku nożem został ciężko raniony młody polski żołnierz. - „… krwi własnej ani życia nie szczędzić” Z przykrością informujemy, że 6 czerwca w godzinach popołudniowych w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie, otoczony wsparciem rodziny i żołnierzy zmarł ugodzony nożem żołnierz 1 Brygady Pancernej. Pomimo udzielonej pomocy w rejonie bandyckiego ataku na granicy z Białorusią i wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować. Bliskim zmarłego żołnierza zapewniono wsparcie i opiekę psychologiczną. Dodatkowa pomoc, zarówno psychologiczna jak i organizacyjna, będzie kontynuowana w zależności od woli rodziny. Mateuszu, Nasz Bracie w służbie, wypełniłeś słowa roty przysięgi. Spoczywaj w pokoju - brzmiał komunikat opublikowany przez Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych na platformie X, w którym przekazano wiadomość o śmierci żołnierza.
Pogrzeb Mateusza Sitka odbył się kilka dni po śmierci młodego mężczyzny w Nowym Lubielu (pow. wyszkowski), czyli w jego rodzinnych stronach. Zmarłego żegnali najbliżsi, rodzina, przyjaciele i znajomi, a także przedstawiciele władzy: prezydent Andrzej Duda i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. W hołdzie żołnierzowi w dniu pogrzebu w całym kraju o godzinie 12 zabrzmiały syreny radiowozów jako znak szacunku dla niego i solidarności z służbami mundurowymi. Żołnierz został pośmiertnie awansowany na sierżanta Wojska Polskiego i odznaczony "Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju".
Tak wygląda pomnik Mateusza Sitka. Poruszający napis
Młody żołnierz ma już postawiony pomnik. To piękny monument, który zdobi czarny krzyż jakoby wyrastający z konturów przestawiających mapę Polski. Dzień przed przypadającymi urodzinami żołnierza jedna ze znanych firm kamieniarskich postawiła nagrobek:
Pomnik, który wykonaliśmy, nosi inskrypcję: „Tu spoczywa żołnierz, który zginął w obronie polskich granic.” Serdecznie dziękujemy rodzinie Mateusza za powierzenie nam realizacji tego ważnego nagrobka. Obecnie trwają prace nad kamienną rzeźbą, która dopełni upamiętnienie jego bohaterstwa. Jest to dla nas ogromny zaszczyt móc uczcić pamięć Mateusza, którego ofiara na zawsze pozostanie w naszej pamięci.