Michał Rachoń jest postacią, która wzbudza skrajne emocje. Niektórzy widzowie go uwielbiają, inni niekoniecznie. Ostatnio było o nim głośno, gdy współprowadził przedwyborczą debatę w TVP z udziałem między innymi Mateusza Morawieckiego i Donalda Tuska. Wówczas część obserwatorów zarzucała mu między innymi stronniczość.
Dziennikarz jednak nie przejmuje się krytyką i konsekwentnie pozostaje wierny swojemu stylowi, w jakim od lat prowadził nie tylko programy w TVP, ale także audycje radiowe. Jak dowiedział się Presserwis, niebawem Michał Rachoń będzie musiał się pożegnać z radiem.
Już wcześniej to źródło informowało o tym, że Radio Opole nie zamierza przedłużać z nim umowy, która wygasa z końcem grudnia 2023 roku. - Poinformowaliśmy naszych współpracowników, że nie przedłużamy z nimi umów ze względu na niejasną sytuację związaną z finansowaniem mediów publicznych w 2024 roku – powiedział w rozmowie z „Presserwisem” prezes Radia Opole Piotr Wójtowicz.
To nie koniec złych wiadomości dla prezentera. W tym samym czasie ma się zakończyć jego współpraca z Radiem Koszalin, gdzie od 2020 roku prowadził program „Express Warszawa-Koszalin”. To z pewnością cios dla słuchaczy obu rozgłośni, którzy lubili słuchać Michała Rachonia. On sam z kolei będzie musiał na nowo zaplanować swój grafik – do tej pory zdecydowanie nie mógł narzekać na brak zajęć.
W naszej galerii zobaczysz, jak zmieniał się Michał Rachoń: