Hanna Lis już w 2016 roku nie wytrzymała po kolejnej fali ataku zawistników. Poszło o jej policzki, które zdaniem "życzliwych" internautów miały być wypełnione podczas zabiegów medycyny estetycznej. - Na dowód tego, że wypełniacze policzków towarzyszą mi od wczesnej młodości. A serio: ja jestem już uodporniona, ale niech ci, którzy z taką łatwością oceniają wygląd innych na moment zatrzymają się i pomyślą, czy kogoś (zwłaszcza nieopierzonych jeszcze młodych ludzi) przypadkiem nie ranią i nie wpędzają w kompleksy. Poza tym, pamiętajmy... to tylko opakowanie. Całusy - napisała na Instagramie była już żona Tomasza Lisa, która do wpisu dodała swoje zdjęcia z dzieciństwa. My z kolei zebraliśmy w naszej okazałej galerii zdjęcia byłej dziennikarki TVP z lat 1999 -2023. Widać na nich wyraźnie, że Hanna Lis po prostu naturalnie ma taką urodę. Te dowody chyba raz na zawsze rozwieją wątpliwości, co do Hanny Lis i operacji plastycznych.
Nie przegap: Rozwód Tomasza Lisa i Hanny Lis. Kiedy ostatecznie zakończyło się małżeństwo?