Elżbieta Witek urodziła się 17 grudnia 1957 roku. Jej matka była krawcową, a ojciec piekarzem, sama zaś nie planowała zająć się polityką. Ukończyła szkolę podstawową w Jaworznie, gdzie pod koniec nauki poznała swojego starszego kolegę, Stanisława Witka. Od razu poczuła do niego miętę i już się z nim nie rozstała.
Mężczyzna okazał się dla niej inspiracją. Jako nastolatka zdecydowała się kontynuować naukę w technikum spożywczym, tak jak jej ukochany. Wybrała wydział gorzelniczo-drożdżowy, choć sama nie była smakoszką alkoholi. Szybko zrozumiała, że chce robić w życiu coś innego. Jak sama podkreślała w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej", jej marzeniem było nauczanie.
Przyszła marszałek Sejmu ukończyła studia na Wydziale Filozoficzno-Historycznym Uniwersytetu Wrocławskiego i rozpoczęła pracę nauczycielki historii w szkole w Jaworznie. Stanisław Witek także wybrał dla siebie taką karierę.
Para pobrała się w 1980 roku. Wtedy też rozpoczęła działalność w "Solidarności", w której działał Stanisław Witek. Za swoje zaangażowanie w sprawy publiczne został aresztowany. Elżbieta Witek zaczęła go szukać, a gdy trafiła na komisariat policji, sama została aresztowana. W więzieniu spędziła trzy miesiące. To był dla niej bardzo ciężki czas. Mocno schudła, a gdy wyszła na wolność miała ważyć niecałe 40 kg. - Nigdy nie żałowałam tamtego gestu, choć oboje z mężem otrzymaliśmy zwolnienia z pracy w czasie zamknięcia w więzieniu - opisywała w jednej z rozmów z "Sieci".
Małżonkowie wrócili do pracy i nie zrezygnowali z działalności w opozycji. W 1988 roku przyszła na świat ich pierwsza córka Marta, a w 1990 roku urodziła się Gabriela. Obie także zajęły się nauczaniem dzieci.
Głośno o mężu Elżbiety Witek zrobiło się w 2023 roku po publikacji artykułu Radia Zet, w którym informowali, jakoby Stanisław Witek przebywał od kilku miesięcy na OIOM-ie w stanie wegetatywnym, co wywołało falę komentarzy i dyskusje nad tym, czy to odpowiednie miejsce dla pacjenta w takim stanie. Do sprawy odniosła się sama zainteresowana.
- Mój mąż od dwóch lat jest w ciężkim stanie zdrowotnym wymagającym ciągłej interwencji szpitalnej. Leży w swoim rejonowym szpitalu w Legnicy. Lekarze od dwóch lat starają się o uratowanie jego życia. Nigdy nie zabiegałam o żadne specjalne traktowanie męża, ani o przeniesienie ze szpitala rejonowego, ani o inne ekstraordynaryjne środki przysługujące mnie oraz mojej rodzinie z mocy ustawy w związku z pełnionym urzędem. Wszelkie kwestie medyczne zostawiam lekarzom ze szpitala w Legnicy, do których mam pełne zaufanie i szacunek za ich pracę - stwierdziła w oficjalnym oświadczeniu.
W lipcu 2023 roku poinformowała o przeniesieniu męża na oddział paliatywny w szpitalu w Legnicy. 14 kwietnia 2024 roku Stanisław Witek zmarł.
Trzeba przyznać, że historia miłości Elżbiety i Stanisława Witków jest niemal jak z bajki. Para była ze sobą od wczesnej młodości i nie odstępowali się na krok mimo licznych przeciwności.
W naszej galerii zobaczysz Elżbietę Witek z mężem: